Ktoś (pytanie kto?), zupełnie lekkomyślnie przejechał dzisiaj ul. Mały Skręt zostawiając długie ślady z gliny i błota.
Patrząc na rozmiar zabrudzeń, ulicą przejechał prawodpodobnie "ciężki sprzęt". W obliczu zmiennej aury pogodowej i padającego deszczu, mokra glina i rozmazane błoto mogą stanowić potencjalne niebezpieczeństwo dla pozostałych użytkowników drogi (nie wspominając o jej estetyce). Mimo że zabrudzona ulica niebawem zostanie posprzątana, to niesmak po dzisiejszym i mało odpowiedzialnym wydarzeniu i tak pozostanie.