Policjanci zatrzymali 31-latka, który wyłudzał pieniądze podając się za kuriera, policjanta lub sąsiada. Wstępnie ustalono, że ofiarami oszusta padło kilka kobiet, choć nie wykluczone, że pokrzywdzonych może być więcej. Za oszustwo grozi kara do 8 lat więzienia.
31-letni mieszkaniec Pabianic znalazł nieuczciwy sposób na szybkie zarobienie pieniędzy. Mężczyzna odwiedzał upatrzony wcześniej sklep bądź placówkę usługową, gdzie pracowały kobiety. Podszywając się pod różne osoby wyłudzał pieniądze. Mężczyzna między innymi udawał policjanta, który rzekomo prowadził akcję polegającą na sprawdzaniu autentyczności banknotów. Oszust wyłudził od pabianiczanki 150 złotych. Podawał się też za sąsiada albo kuriera i wyłudzał od 150 do 200 złotych za rzekomo zamówione przez pokrzywdzone paczki. Po otwarciu przesyłek okazywało się, że w środku były np. stare buty. Dzięki swoim umiejętnościom aktorskim, mężczyzna zdołał oszukać w ten sposób kilka kobiet. Nie wykluczone, że pokrzywdzonych może być więcej. Oszust wpadł w ręce policjantów 4 grudnia 2019 roku na terenie Ksawerowa. Tego dnia podając się za syna dyrektora Gminnego Domu Kultury z Biblioteką wyłudził od pracownicy sklepu spożywczego gotówkę na opłacenie fałszywej przesyłki. Pod podobną legendą próbował tego samego dnia oszukać pracownicę zakładu optycznego. Kobieta nie uwierzyła mu jednak i nie dała żadnych pieniędzy. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanemu kilku zarzutów związanych z dokonaniem bądź usiłowaniem oszustwa. Decyzją prokuratora został objęty dozorem policyjnym. Śledczy ustalają, czy mężczyzna nie dopuścił się podobnych przestępstw na terenie Pabianic i ościennych gmin. Nie wykluczają też postawienia mu kolejnych zarzutów. Za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
ilość odwiedzin: - 1546